(httpwww.buildyourmarriage.orgwhat-are-you-thinking)
O co w tym
wszystkim chodzi?...
To proste.
Chodzi po prostu o to, że kobieta rządzi, a mężczyzna jej słucha.
Esencją tego
jest posłuszeństwo i podporządkowanie faceta swojej Pani.
No dobrze
ale w jakim sensie, w jakich granicach ?
Otóż, cały
sęk i zabawa w tym, że granic poza obowiązującym prawem brak.
Kobieca
dominacja czy też femdom (female
domination) z angielskiego to nie tylko erotyka.
Temat nie
sprowadza się jedynie do przygodnego seksu w kajdankach z futerkiem czy też
zabawy z pejczykiem, o nie nie…
Femdom jako
styl życia, to coś więcej. Głównym założeniem jak już wspomniałem powyżej jest
posłuszeństwo faceta wobec dominującej kobiety. Kobieta w takim związku jest
liderką , do której zawsze należy ostateczne słowo oraz podejmowanie decyzji.
Jej władza obejmuje praktycznie wszystko, finanse którymi zarządza i
kontroluje, decyduje o tym gdzie mieszkają jako para, jakie meble kupić do
salonu, co robią w czasie wolnym, czy o tym jakie prace domowe będzie wykonywał
jej facet. Domina jak najbardziej w swoim zarządzaniu może, a nawet powinna
brać pod uwagę zdanie swojego podwładnego, w końcu są parą i mogą mieć odmienne
zdania. Poddany zawsze może mieć ciekawe i racjonalne sugestie. Ostateczne zdanie
należy jednak zawsze do niej i poddany
powinien je uszanować. Oczywiście nie oszukujmy się, facet nie pies i do końca
posłuszny może nie być lub może nie chcieć być. Prawda jest też taka, że
tworząc tego typu związek świadomie obie strony powinny wziąć pod uwagę konsekwencje. W zasadzie to
mężczyzna powinien to dobrze przemyśleć, kobieta jest wygraną z samego
założenia w tego typu relacji. Więc powracając do nurtu wypowiedzi facet
powinien zdać sobie sprawę, że nie zawsze będzie tak jak to on widzi i chce
żeby było.
(http://www.polyvore.com/tips_for_using_marionette_puppets/thing?id=55191746)
No dobrze,
ale co w momencie jak mamy rozjazd? Ona
dominuje, a on się buntuje.
W takim
przypadku dominująca powinna mieć mechanizmy władzy, które sprawią, że będzie
ona w stanie naprostować poddanego do
siebie. Myśląc na poważnie o tego typu relacji, kobieta powinna mieć narzędzia
którymi jest w stanie nagradzać i karać poddanego. Sposoby dzięki którym będzie
on marionetką w jej dłoniach.
Jakie to
sposoby podpowiem w kolejnych postach…
Wilczur
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz