A dla takich, dla których jak sex to kajdanki, jak pocałunek to z zębami nic nie ma?
Ależ jest :) ..
Mam dzisiaj zapędy na szafiarkę i kreuję własną wish-listę:
- Coś do ubrania.... tylko żeby pasowało, bo jak rozmiar się pomyli to....oj, będzie tyłeczek bolał...
2. Coś błyszczącego... tu nie trzeba się martwić o rozmiar
3. Coś pysznego....i najlepiej przygotowanego własnoręcznie
4. Coś przydatnego....
5. Albo...dobra książka...
...przeczytana i wykożystana w praktyce, na stopach swojej Pani
Wpis nie jest sponsorowany (niestety ;) )
Pozdrawiam - Szpilka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz